Ze
skalistym wąwozem koło Woli Justowskiej łączy się podanie z
czasu pierwszych napadów tatarskich na Kraków. Panny Norbertanki
Zwierzynieckie schroniły się do głębi lasu między tutejsze skały
i błagały Boga, aby się zapadły w chwili, gdyby ich mieli
schwytać poganie. Prośby ich wysłuchał Stwórca, otworzyła się
ziemia i zakryła zakonnice przed dziczą tatarską. Od tego
zdarzenia wąwóz ten otrzymał nazwę Skał Panieńskich.